Wracasz z urlopu i siadasz przed komputerem. Otwierasz klienta poczty i nagle przytłacza Cię niesamowita ilość nieprzeczytanych wiadomości. Brzmi znajomo? Czasem nie potrzeba nawet długiej nieobecności. Wystarczy większe spotkanie czy delegacja i wiesz, że maile znowu Cię przytłoczą. Nie bez przyczyny powakacyjny sezon na blogu postanowiłem rozpocząć od tematu poczty. Doskonale pamiętam jak długo walczyłem z tym zagadnieniem i jestem pewien, że nie jestem wyjątkiem. W tym artykule chciałbym pokazać Ci zestaw narzędzi i technik, które pozwalają mi na co… Czytaj dalej »
Jakie myśli pojawiają się w Twojej głowie, gdy słyszysz słowo Timesheet (grafik)? Jestem gotów się założyć, że nie są zbyt przyjemne. Jeśli jest inaczej, to pewnie nie musiałeś nigdy ich wypełniać lub znalazłeś sposób, aby proces śledzenia czasu pracy jakimś cudem uprzyjemnić. Sama konieczność zapisywania czasu spędzonego nad zadaniami może wynikać z zasad jakimi rządzi się Twoja firma (szef każe i już), albo zwyczajnej konieczności (wielu klientów, wiele zleceń, z każdym trzeba się na koniec miesiąca rozliczyć). Chciałbym Ci przedstawić… Czytaj dalej »
Masz problem z ogarnięciem realizowanych projektów? Twój zespół się rozrasta i coraz trudniej śledzić postępy prac i przydzielać zadania? Jeśli tak, to zapraszam do lektury krótkiej recenzji narzędzia, które powstało właśnie po to, by takie problemy rozwiązać. Tym narzędziem jest dapulse. Wpadł w moje ręce zupełnie przypadkiem i okazał się na tyle ciekawy, że postanowiłem poświęcić mu wpis na tym blogu. Zaczynajmy! Rozpoczęcie pracy Nie wiem jak Ty, ale ja unikam testowania aplikacji, których producent nie udostępnia wersji czasowych. Nie… Czytaj dalej »
Na łamach tego bloga piszę głównie o taktykach, sposobach i narzędziach wspomagających produktywność. Na ten temat można patrzeć z wielu perspektyw. Każdy z nas na pewno ma szereg zadań i celów czysto osobistych. Często uczestniczymy również w projektach realizowanych w naszych firmach, czy miejscach pracy. Bywamy osobami odpowiedzialnymi za takie projekty, a także wykonawcami zadań zleconych przez kogoś innego. Zależnie od kontekstu warto zastanowić się nad odpowiednim narzędziem do zarządzania takimi zadaniami. W dużych projektach będzie to pewnie Microsoft Project,… Czytaj dalej »
Jeśli śledzisz tego bloga, to wiesz, jak lubię Todoista. Od roku stał się moim podstawowym orężem w walce o koronę produktywności. Właściwie od początku jego używania miałem problem tylko z jedną rzeczą- etykietami. Szukałem i testowałem różne sposoby tagowania zadań. Moje kryteria były proste. Mają być czytelne, proste do zapamiętania i dodawania oraz przede wszystkim muszą nieść ze sobą wartościowe informacje. Myślę, że po wielu miesiącach znalazłem obiecujące rozwiązanie, którym chciałem się z Tobą podzielić. Dodatkowym bodźcem do napisania tego artykułu… Czytaj dalej »